Sporo czasu zajęło mi doprowadzenie projektu do stanu w jakim się teraz znajduje. Połączenie przedniego zawiasu od MST z podwoziem Sprinta 2 nie było bardzo trudne, ale montaż serwa to już inna bajka...
Trochę się namęczyłem, by ogarnąć porządny kąt skrętu i zadowalającą sztywność układu.
Serwo zamontowałem na aluminiowych wspornikach. Zależało mi na uzyskaniu linii prostej pomiędzy punktami mocowania drążków w kołach i przy serwie.
Pozostało mi jeszcze dopracować szczegóły. Ale o tym następnym razem.
